Rimbaud, «Wrażenie»
Dwa przekłady wiersza Artura Rimbauda — Wrażenie. Bronisława Ostrowska:
W błękitne zmierzchy letnie pójdę miedzą polną
Skroś traw i ziół, muskany przez dojrzałe żyto…
Śniąc, będę czuł pod stopą świeżość ros podolną,
Pozwolę wiatrom kąpać mą głowę odkrytą.Nie będę tedy mówił ani myślał wcale,
Lecz nieskończona miłość w moje serce spłynie…
I będę szedł jak Cygan — w coraz dalsze dale,
W przyrodzie jak kobietą, szczęsny w tej godzinie.
I Zenon Miriam Przesmycki:
W modre, letnie wieczory, pójdę miedzą kłośną,
Łechtany zbóż kitami, deptać trawy płowe:
Marząc, czuć będę świeżość pod stopami rośną.
Dozwolę wiatrom kąpać nagą moją głowę.Nie będę mówił, myślał. W ciszy niewysłownej,
W duszy miłość ogromna wzbierze mi z pogodą;
I pójdę, het, daleko, jak cygan wędrowny,
W Naturę — szczęsny taki, jak z kobietą młodą.
02 XI 2014 #Arthur Rimbaud #Bronislawa Ostrowska #Zenon Przesmycki #XIX wiek